Info
Więcej o mnie.

Moje Bicykle
Wykres roczny

Archiwum bloga
- 2013, Maj1 - 1
- 2013, Kwiecień2 - 8
- 2011, Wrzesień2 - 5
- 2011, Sierpień7 - 17
- 2011, Lipiec11 - 49
- 2011, Czerwiec10 - 22
Dane wyjazdu:
30.90 km
0.00 km teren
01:27 h
21.31 km/h:
Maks. pr.:46.94 km/h
Temperatura:18.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy:220 m
Kalorie: kcal
Rower:ITB Hammer
Zwardoń Myto - Granica Słowacka
Wtorek, 28 czerwca 2011 · dodano: 28.06.2011 | Komentarze 5
Po wczorajszej przerwie dziś po pracy wybrałem się w kierunku przejścia granicznego w Zwardoniu - Mycie.Jadąc przez Sól, Kiczorę (tam obok drogi znajduje się stary...przypuszczam, że pochodzący jeszcze z czasów Austro - Węgier most kolejowy) i Laliki wbiłem się z rozpędu na drogę ekspresową z której nijak nie dało się zjechać ;). Jakież było moje zdziwienie gdy po ostatnim podjeździe na Myto nie znalazłem tam ani śladu dawnego przejścia granicznego ( przypuszczam, że przeniesiono je do samego Zwardonia ). Wracając udało mi się namierzyć starą drogę do Kiczory wiec nie było już problemów z ekspresówką :)) ok 1 km od domu zaczęło padać ale wyjazd udany no i pierwsza 30-stka ;)
Stary most kolejowy w Kiczorze© Bern1976

Znowu na granicy...a właściwie już za :))© Bern1976

A stamtąd przyjechałem...© Bern1976
Komentarze
Roadrunner1984 | 20:05 wtorek, 28 czerwca 2011 | linkuj
Fajnie mieszkać tak koło granicy, drogi lepsze od polskich :D:D:D:D:D:D
k4r3l | 19:48 wtorek, 28 czerwca 2011 | linkuj
mnie też dziś dolało... oj, fajnie tak pod granicą mieszkać, zawsze sobie można urozmaicić wyjazd lepszymi asfaltami chociażby :)))
daro908 | 16:34 wtorek, 28 czerwca 2011 | linkuj
No i pięknie, średnia też całkiem przyzwoita jak na "młota" :))))
Komentuj