Info

avatar Opowieści z wyjazdów rowerowych spisuje Bern1976 z miejscowości Rajcza. Mam już w nogach 1001.73 kilometrów w tym 20.10 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 20.25 km/h
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Bern1976.bikestats.pl

Archiwum bloga

Dane wyjazdu:
26.30 km 2.00 km teren
01:16 h 20.76 km/h:
Maks. pr.:42.30 km/h
Temperatura:21.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy:300 m
Kalorie: 712 kcal
Rower:

Siarkowe Źródła zaliczone :)

Wtorek, 19 lipca 2011 · dodano: 19.07.2011 | Komentarze 6

Jakiś czas temu będąc w Złatnej Hucie spotkałem rowerzystę który jechał ze Śmierdzących Źródeł, mówił że fajne ale nie był w stanie wytłumaczyć co i jak. Postanowiłem, że kiedyś je namierzę. Z pomocą przyszła mapa wisząca w pracy. Miałem pewne obawy co do wyjazdu, ponieważ wyjeżdżając nad całą Rajczą wisiały ciężkie, ołowiane chmury...nic to, pomyślałem zmoknę to zmoknę...wziąłem na wszelki wypadek woreczek na GPS`a i w drogę. Trasa ta sama co do Złatnej Huty ale ok kilometra od końca zacząłem szperać po ścieżkach w górę od drogi...na jednej z nich zatrzymała mnie tablica z Amerykańsko brzmiącą nazwą ( wszak jest tydzień Amerykański w Lidlu ;)) ale pod nią wisiała czaszka psa...będąc miłośnikiem niskobudżetowych horrorów od razu skumałem że to zły znak ( rodziny mutantów - kanibali, piły łańcuchowe i te sprawy ), w tył zwrot i penetruję inną ścieżkę :)) Udało się, po podjeździe leśną ścieżką zobaczyłem chatkę a w niej odnalazłem źródło. Straszny smród...w smaku jeszcze gorsze, ale ponoć lecznicze. Woda ma kolor niebieski a na kamieniach pod powierzchnią widoczne są spore wykwity siarkowe...fajne miejsce, polecam. Kilka fotek i powrót do drogi. Podjechałem jeszcze na Hutę i powrót do domciu. W drodze powrotnej pokropiło mnie troszkę ale wyjazd pomimo że niezbyt długi to naprawdę ciekawy.



Horrorowe miejsce ;) © Bern1976


Jaszczurka przy drodze © Bern1976


Źródło z wodą siarkową...w realu jest bardziej klimatyczne ;) © Bern1976


Aleeee Śmieeeerdzi...a smakuje jak....no nie fajnie smakuje ;) © Bern1976


Swoją drogą ciekawe połączenie...Maryja nad piekielnym źródłem...chmmmm © Bern1976


Widoczek na chatkę nad źródełkiem i podjazd leśną dróżką © Bern1976


Siarkowy wykwit na dnie źródełka © Bern1976


Nie widać tego ale ta woda naprawdę ma niebieską barwę © Bern1976



Komentarze
gosc | 08:23 poniedziałek, 6 marca 2017 | linkuj PIS z Jaroslawem K. na czele i jego nacja polityczna - napewno byliby zaiteresowani zrodelkiem siarkowym w Zlatnej !!!
dzialacz na rzecz osob niepelnosprawnych | 08:12 poniedziałek, 6 marca 2017 | linkuj Dlaczego tu w Zlatnej przy zrodle siarkowym - jeszcze nie zostalo zbudowane SANATORIUM ??? Czyzby tutejszy wojt - byl gamoniem do entej potegi !!!
Gość | 11:25 niedziela, 1 marca 2015 | linkuj Właściciel Zakładu Pielęgnacyjno-Opiekuńczego "Nina" Złatnej nie ma zamiary wykonać alejek asfaltowych lub wybetonowanych szerokości z pętlami do zawracania (wymaganej szerokości wg PFRON). Pensjonariusze nie mogą się bezpiecznie poruszać po obiekcie gdyby np. chcieli siebie usprawniać wzajemnie pchając wózek z współpensjonariuszem. A więc okoliczne zakłady pogrzebowe mają się tam dobrze.
Gość | 11:04 niedziela, 1 marca 2015 | linkuj Maciej Uznański z Krakowa chętnie zainwestuje w pensjonat lub mini uzdrowisko w sąsiedztwie źródełka 12-633-20-34, 696-37-66-31
Bern1976
| 14:34 sobota, 23 lipca 2011 | linkuj Oooo jest czego żałować...miejsce ma świetny klimat polecam na następną wycieczkę :))) Ja całe dzieciństwo spędziłem w Rajczy i też nic nie słyszałem o tym miejscu...dopiero na rowerze odnalazłem taką perełkę dzięki innemu rowerzyście :))
barklu
| 12:42 sobota, 23 lipca 2011 | linkuj Qrcze... byłem dzisiaj w Złatnej, a o siarkowych źródłach nic nie wiedziałem
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa piast
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]