Info
Więcej o mnie.

Moje Bicykle
Wykres roczny

Archiwum bloga
- 2013, Maj1 - 1
- 2013, Kwiecień2 - 8
- 2011, Wrzesień2 - 5
- 2011, Sierpień7 - 17
- 2011, Lipiec11 - 49
- 2011, Czerwiec10 - 22
Dane wyjazdu:
20.20 km
0.00 km teren
00:56 h
21.64 km/h:
Maks. pr.:52.32 km/h
Temperatura:19.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy:230 m
Kalorie: 552 kcal
Rower:ITB Hammer
Kółko przez Nieledwię...tak sobie
Środa, 20 lipca 2011 · dodano: 20.07.2011 | Komentarze 2
Wracając z pracy przeżyłem straszne oberwanie chmury i dzień dzisiejszy spisałęm na straty :( ale około 17 przejaśniło się i żona zadała pytanie "a ty dziś nie jedziesz nigdzie?", cóż, pomyślałem, jak mogę domówić ciężarnej ;). Wskoczyłem na rower i przypomniałem sobie drogę na którą patrzyłem na osławionej już mapie która wisi w pracy...zresztą daro908 dziś stwierdził, że lampię w nią jak w TV. Droga wyglądała na krótką, aczkolwiek przecinającą kilka poziomic. Skierowałem się więc w kierunku Milówki i odbiłem na Nieledwię. Droga pod górę miała kilka stromych momentów, ale ni z gruchy się skończyła grzbietem przełęczy. WTF pomyślałem, że co,że niby już??? Niestety :(( już. Zjazd do Kiczory i dalej przez Sól do Rajczy. Pojeździłem, ale nie czuję się spełniony:((
Dzwonnica Nieledwia© Bern1976

Podjazd na przełęcz między Nieledwią a Kiczorą© Bern1976

Widok z przełęczy w kierunku Milówki© Bern1976

Widok z przełęczy w kierunku Kiczory© Bern1976